Jest wyraźna poprawa - po odkrztuszeniu płuca są czyste. Wycofali Tymonowi Pulmicort i Berodual, w zamian zwiększając ilość inhalacji solą fizjologiczna do czterech dziennie i dodając Ambrosol, by rozrzedził resztę wydzieliny i wymusił odkrztuszanie (Tymon nie chce kaszleć). Dodatkowo w sytuacjach gdy słyszymy, że zaczyna charczeć, mamy go przynosić do zabiegowego - tam pielęgniarka włoży mu w gardło patyczek po lodzie, a on odkaszlnie.
Genialne w swej prostocie. Dziwię się, że sama na to nie wpadłam.
W każdym razie, jeśli będziemy stosować Tymona do tych zaleceń, to jest szansa, ze wyjdzie w piątek/sobotę.
Co my na to?
W każdym razie, jeśli będziemy stosować Tymona do tych zaleceń, to jest szansa, ze wyjdzie w piątek/sobotę.
Co my na to?
Jak na lato ;)
super!
OdpowiedzUsuńUfff, Tymon marsz do domu :)
OdpowiedzUsuńLubię to :)
OdpowiedzUsuńwreszcie jakieś dobre wieści :) cieszymy się razem z Wami :)
OdpowiedzUsuńświetnie :)
OdpowiedzUsuńsuper wieści a Tymon uroczy:)
OdpowiedzUsuńCieszę się razem z Wami!
OdpowiedzUsuń