"JavaScriptSDK"

poniedziałek, 6 stycznia 2014

Prawie jak bipolar

"Gdyby mu się pogorszyło, proszę włączyć inhalacje"

***

Gdzie jest granica, za którą sterydy na płuca są uzasadnionym wyborem? 

Czy wystarczy cała noc duszenia się? Czy muszą być dwie?
Czy to wtedy, gdy charczy?
A może, gdy oddychając wydaje taki dziwny, ściskający mi strachem żołądek, jęk?

Gdzie jest granica pomiędzy rozsądkiem, a paniką?
Czy to był najwyższy czas, czy mogłam dać mu szansę wyjść z tego bez inhalatora?

***

Miotam się pomiędzy depresją, a euforią.

Mój Syn znów wdycha sterydy. Kaszle i jest marudny. Ma rozpalone policzki i mokre od potu włosy. Śpi. Długo, dłużej niż zazwyczaj. W nocy budzę się i przychodzę do jego łózka, by czuć się bezpieczna. By słyszeć jak oddycha.

Moja Córka dzisiaj pierwszy raz wstała przy szczebelkach łóżeczka. Teraz łapie się wszystkiego, byłe być te kilkadziesiąt centymetrów wyżej. Śmieje się w głos, gdy Tymon próbuje ściągnąć jej rajstopki, a one rozciągają się do granic możliwości.
Dajcie mi już wiosnę...

9 komentarzy:

  1. Trzymaj się kochana, jeszcze tylko trochę (a to przecież zleci) i nadejdzie wiosna... oby bez śniegu.

    OdpowiedzUsuń
  2. o jej znów?? trzymam kciuki za mądre decyzje podobno matka wie najlepiej więc słuchaj serca wiem że łatwo się mówi....
    gratuluję postępów Agnieszcze jeszcze chwilkę i będzie zasuwać na dwóch nogach:)

    OdpowiedzUsuń
  3. kuuuuuuuuuuurcze ... :( zdrówka :*

    OdpowiedzUsuń
  4. O, Aga jaki skok, jestem pod wrażeniem!
    Co do Tymonowa to rozumiem Twoje rozterki, Miałam podobnie z Elizą i antybiotykiem. I ten obciążający tekst :Jak się pogorszy.
    Obciążający, bo to Ty masz zdecydować... Ani antybiotyk, ani sterydy to nie witamina C...
    Współczuję.

    OdpowiedzUsuń
  5. Trzymaj się swojego rozsądku. Ale czasem lepiej dać chyba na zapas niż za późno?
    Trzymają się Tymona choróbska :(
    A da Agnieszki gratulacje :)

    OdpowiedzUsuń
  6. zdrówka dla Tymona, siły dla Aguszki i cierpliwości dla Strzygi :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdrowia dla synka. Znam niestety te dylematy aż za bardzo. Cali też dług bardzo dostawała sterydy.

    Gratulacje dla córeczki. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. zdrowia. oby ten horror isę już skończył

    OdpowiedzUsuń