4
listopada
W myśl zasady: "miałeś swoje".
W myśl zasady: "miałeś swoje".
T:
Mamo! Daj mi colę!
S: Tymonku, to jest cola Taty.
T: Nie. to jest cola dla Tymonka. Tata miał dla dorosłych*.
S: Tymonku, to jest cola Taty.
T: Nie. to jest cola dla Tymonka. Tata miał dla dorosłych*.
*P.
z racji 16-godzinnego dnia pracy ma nawyk picia energetyków. Tymon
oczywiście też by chciał, ale za każdym razem słyszy, że "to
dla dorosłych"...
6
listopada
S:
Dasz mi buzi?
T: Tak.
<cmok>
T: Fuuuuuj...
T: Tak.
<cmok>
T: Fuuuuuj...
8
listopada
Agnieszka
podeszła do Tymona i uderzyła go w głowę...
T:
Ej! Ni bij. Bij mamę.
Na
własnej piersi wychowane...
***
Jak wiadomo, najlepiej sprawdza sie metoda kija i marchewki. Kij był w poprzednim poście. Teraz marchewka.
T:
Mamo! Zlobiłaś mi kanapkę z dziemikiem. Jeśteś moim bohaterem!
Ha!
13 listopada
"Tłinku,
tłinku...
Baskoł...
Skąd na niebie
Wzięła się
Wysoko nad światek kwisz
Wyskoko na niebie kwisz"
Baskoł...
Skąd na niebie
Wzięła się
Wysoko nad światek kwisz
Wyskoko na niebie kwisz"
Czyli
polsko-angielsko-tymonowe kołysanki dla Dipsy'ego Emotikon
wink
18 listopada
...a ja opowiem Tobie.
"Dawno
temu była Mama. Żeby była wróżka. Żeby była... niegrzeczna.
Żeby była szczęśliwa."
21 listopada
"Mamo? A czy Agusia zasnęła na dobre?"
Tymon: Echa hałołinów Emotikon wink
22 listopada
T: (radośnie) Dawno, dawno temu była sobie mama. (ciszej, smutnym głosikiem) Mama, była bardzo, bardzo smutna.
Taaa...
Opowiadanie
dziecku bajek o tym, ze jest się smutnym, jak bije, kopie i gryzie -
nowa szkoła manipulacji. I zostaje w głowie.
Mogłoby
się jeszcze przełożyć na zachowanie Emotikon wink
24 listopada
Tymon rzuca się po podłodze, krzycząc wniebogłosy, bo nie chce iść na spacer.
Chociaż
raz to nie będzie wina mojego lenistwa...
27 listopada
Szantaż emocjonalny trzylatka.
T:
Agusiu! Nie zabieraj mi jabłka, bo będę płakać!
***
T: Mamooooo? Lubisz Jaxy i Floki?
S: Tak, lubię.
T: Jaxy, co Wy tam robicie. Floki! Bo odgryzicie. Zobacz, mamo, zrobiłem Jaxom dajmynd.
Dzieci
moje bawią się nie tylko między sobą, ale też ze szczurami. A że
przyjaźń wielką jest, to obdarowują je drogocennymi kamieniami
ułożonymi z małych paluszków Emotikon wink
28 listopada
To jest straszne...
Tymon
po trzech dniach spania we w miarę normalnych porach postanowił
urządzić rewoltę i do wpół do pierwszej krzyczał w kącie za
kanapą. Pozom zmęczenia miał taki, że zamiast mówić bełkotał
niemal niezrozumiale. Próby przeniesienia do łóżka kończyły się
nasileniem histerii.
Ostatecznie
pozwoliłam mu zasnąć za kanapą, po czym przeniosłam na śpiocha.
Kawy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz